Czy wojna jest koniecznością biologiczną ? Na to pytanie próbują odpowiedzieć od wieków nie tylko filozofowie, ale przede wszystkim naukowcy. Niektórzy naukowcy decydują się na spekulacje odnośnie ras i istnienia wojny, które zjawisko uważają za konieczne z punktu widzenia biologicznego. Według koncepcji niektórych naukowców to biologia pacha człowieka do destrukcji do zabicia słabszych, a umożliwienie rozwoju silniejszym gatunkom czy rasom.
Generał Friedrich von Bernhardi, który był młodym oficerem ułanów w czasie oblężenia Paryża, pisał w r. 1912: „Wojna jest koniecznością biologiczną, jest tak niezbędna, jak walka żywiołów natury; wydaje ona słuszny biologiczny wyrok, gdyż jej decyzje opierają się na naturalnym porządku świata". W dwa lata później rozpoczęła się wojna, która doprowadziła do śmierci 8 milionów ludzi na „biologicznym" polu walki. Wojna hitlerowska, rozpoczęta zaledwie w 21 lat później, która miała pozbawić życia 50 milionów w ciągu 5 lat, była poparta ideologią rasistowską. Oficjalny komentator Alfred Rosenberg pisał: „Naród utworzony jest przez przewagę określonego zespołu cech ukształtowanego przez jego krew, a także przez język, okolicę geograficzną i poczucie jedności przeznaczenia politycznego; te ostatnie składniki są jednak mniej ważne. Decydującym elementem narodu jest jego krew". Ostatnie słowo należałoby oddać Wolterowi: „Jak długo ludzie będą wierzyć w niedorzeczności, tak długo będą popełniać okrucieństwa".
Powiązane artykuły:- Wyższość i czystość rasy
Cokolwiek się pisze w publikacjach polemicznych na temat rasy, zawsze mamy do czynienia z dwoma pytaniami, obojętnie, czy są one wypowiedziane i czy znajdują odpowiedź,... - O rasach z przymrużeniem oka
Istnieją nawet rasy pluskiew: Cimex lectularius jest pluskwą człowieka białego, a Cimex rotundatus — Murzyna (te dwa gatunki mają nawet różne liczby chromosomów). Karol Darwin... - Rasy mieszane
Drugim fajerwerkiem emocjonalnym są małżeństwa mieszane, chociaż problem ten stworzony jest sztucznie. Ludzkość jest zbiorem niejednolitym, a gdyby sprawę rozważył nieuprzedzony biolog, uznałby, że małżeństwa...